Prawie 2,2 promila alkoholu we krwi miał 34-letni kierowca vw polo zatrzymany wczoraj przez policję. Trafił on w ręce funkcjonariuszy dzięki informacjom od innych kierowców, którzy zauważyli niebezpieczne manewry wykonywane przez niego na drodze.
Dyżurny kraśnickiej policji zgłoszenie o kierowcy, który może być pod wpływem alkoholu, otrzymali wczoraj (19 grudnia) około godziny 16:00.
- Zgłoszenie trafiło do policjantów patrolujących miasto, którzy na jednej z ulic zauważyli zaparkowane auto, o którym była mowa w zgłoszeniu. Policjanci zauważyli także stojącego niedaleko mężczyznę, który po chwili wsiadł do samochodu, uruchomił silnik i rozpoczął manewr cofania. Policjanci zatrzymali odjeżdżający pojazd i sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że miał ponad 2,2 promila alkoholu – informuje asp.sztab. Janusz Majewski, rzecznik prasowy KPP Kraśnik.
Mężczyzna stracił prawo jazdy i będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
foto ilustracyjne pixabay.com