18-letni mieszkaniec Kraśnika i jego kolega trafili w ręce policji. Powód? Kradzież samochodu który wcześniej należał do młodego mężczyzny. Kraśniczanin wykorzystał do tego celu drugi kluczyk auta, którego nie oddał nabywcy podczas sprzedaży.
Z jednego z miejskich parkingów został skradziony vwpassat. Jego właściciel zniknięcie pojazdu zgłosił na policję
- W trakcie kontroli drogowej patrol WRD zauważył pojazd zgadzający się z opisem skradzionego. Samochód został zatrzymany. Za kierownicą passata siedział jak się okazało jego poprzedni właściciel, który w trakcie sprzedaży nie przekazał drugiego kluczyka do pojazdu. Wykorzystując go, w nocy wraz ze swoim kolegą zabrał samochód z parkingu na którym pozostawił go nowy właściciel wraz z częścią dokumentów pojazdu - informuje asp. sztab. Janusz Majewski z KPP Kraśnik.
Według ustaleń policjantów nieuczciwy sprzedający miał zamiar jeszcze tego dnia wyjechać samochodem za granicę. Teraz jemu i jego wspólnikowi za kradzież pojazdu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.