W sobotę rano (21 maja) patrol z kraśnickiej drogówki chciał na terenie gminy Trzydnik Duży zatrzymać do kontroli drogowej Seata. Kierowca na widok policjantów przyspieszył i zaczął uciekać. Jak się później okazało, był nim chłopak w wieku gimnazjalnym.
- Czternastolatek zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie, „ parkując” na drzewie. Mimo to nadal próbował ucieczki przed stróżami prawa. Policjanci po kilkuset metrach zatrzymali młodego kierowcę - relacjonuje przebieg zdarzeń aspirant Marta Winiarczyk-Bigos z KPP Kraśnik.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że chłopak bez wiedzy rodziców zabrał kluczyki od samochodu i wybrał się nim na wycieczkę.
Sprawę prowadzi Komisariat Policji w Annopolu.