Policjanci zabezpieczyli 23 krzaki marihuany, foto policjaZastawiona pułapka przyniosła efekt. W ręce policjantów wpadł jeden z mieszkańców gminy Dzierzkowice, który w lesie prowadził plantację marihuany. Został nakryty gdy przyjechali podlać krzaki. Towarzyszący mu wspólnik zdołał uciec, ale kary pewnie nie uniknie.
?Plantator? w ręce policji wpadł w mijającym tygodniu. Jego wspólnik zdołał uciec porzucając rower na którym przyjechał na miejsce uprawy, ale policjanci nie zrezygnowali z jego poszukiwania.
Janusz Majewski, rzecznik prasowy KPP Kraśnik:W środę 30 lipca policjanci operacyjni zastawili pułapkę na hodowców marihuany. Wcześniej wykryta plantacja była pod obserwacją. Na miejscu uprawy pojawili się dwaj młodzi mężczyźni. Policjanci zaskoczyli hodowców w trakcie podlewania sadzonek przywiezioną w pojemnikach wodą. Zatrzymali 19 letniego mieszkańca gminy Dzierzkowice, wspólnik młodego mężczyzny zdołał zbiec.
Policjanci zabezpieczyli 23 krzaki marihuany, dwa rowery górskie oraz plecaki z pojemnikami z wodą.
